Strony

sobota, 13 grudnia 2014

Skamieniałam



Kamienieją me oczy błękitne,
Obojętne, puste, nieambitne.
Umiera żar pasji wygłodzonych.
Przyziemnym wiatrem otumanionych.

Kamienieją me nogi ospałe,
Leniwe, buntownicze, zbolałe.
Umierają kroki ku marzeniom
Poddane łańcuchów zniewoleniom.

Kamienieją me ręce mizerne
Nieprawdziwe, samolubne, bierne.
Umierają wyciągnięte dłonie
Schowane w nieufności łonie.

Samo serce zaczyna kamienieć,
Zapominać, spowalniać i czernieć.
Strzela do miłości pokonanej.
Z samozagłady dokonanej.

Oczy zastygły
Nogi zatrzymały się
Ręce znieruchomiały
Serce zamarzło
Skamienia…


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz