Godzinę śmieci
Wybijają dzwony.
Głoszą nadejście
Cmentarnego żniwiarza.
Jeszcze tylko
Kruk zakruczy
Swoim okropnym
Kra-kra, kra-kra.
Jeszcze tylko
Ostatnia łza
Błagająca o przebaczenie,
Że zostawia bliskich.
Jeszcze tylko
Ostatnie słowa:
Przepraszam i dziękuję.
Teraz może odejść.
Już idzie on,
Pan ciemności,
Cmentarny żniwiarz.
Kosą głowę ucina.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz