Strony

sobota, 20 września 2014

Stracona przyjaźń


Muzyka dla nas czymś więcej stała się,
Połączyła nasze dusze i serca też.
Gdybym wiedziała, jak skończy się
Odeszłabym bez słowa od Ciebie.
Wina zapewne moja, przepraszam Cię,
Ale nie mogę stracić Ciebie, przyjacielu.

Tam w świecie, który należał do nas
Wszystko układało się w piękną bajkę.
Między naszymi duszami powstała nić, będąca więzią,
Przetrwała nawet rozbudzenie z tego cudownego snu.
Nie ugięła się też pod wpływem rozstania,
Lecz przez minutę, czy dwie zmieniła się.

W końcu zrozumiałam właściwość słów,
Które tak inne i dziwne wydawały się.
Pokochałeś mnie, choć nie powinieneś,
Lecz wiem, jak to jest, gdy nie panujesz,
Nad tym kogo wybierze serce Twe.

Przepraszam, że odrzuciłam Ciebie,
Że nie odwzajemniłam uczucia,
Lecz muszę dogonić serce swe,
Bo uciekło spod kontroli mej.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz